Pomyśl o słowie lub wyrażeniu, którego błędna wymowa wywołuje u Ciebie przerażenie. Co to było? Amerykański angielski jest skomplikowanym językiem i jest w nim wiele słów i zwrotów, które są często nadużywane, więc być może przyszło Ci na myśl kilka przykładów.
Przeprowadziliśmy ankietę wśród prawie 2 000 rodowitych użytkowników języka angielskiego i zapytaliśmy, jakie słowa i zwroty najczęściej słyszą niewłaściwie używane. Zapytano ich również, które z błędnych wymówień są najbardziej irytujące, a które są najbardziej kwestionowane. Na koniec zapytano respondentów, jak często poprawiają inną osobę w kwestii wymowy.
Kluczowe ustalenia
- Najczęściej błędnie używanym zwrotem w Ameryce jest "I could care less". Poprawne wyrażenie to "I couldn't care less".
- Amerykanów najbardziej denerwuje używanie słów "irregardless" i "supposably".
- Większość Amerykanów (3 na 5) uważa, że dopuszczalne jest poprawianie wymowy lub gramatyki, nawet jeśli nie jest się o to proszonym. Najbardziej skłonni są do tego millenialsi.
Najczęściej błędnie wymawiane słowa w Ameryce
Przed przeprowadzeniem badania przeanalizowaliśmy trendy wyszukiwania w Google, aby dowiedzieć się, które słowa Amerykanie najczęściej potrzebują pomocy w wymowie.
Wspólną cechą większości z tych słów jest ich obce pochodzenie. Zwykle powoduje to ukryte brzmienie liter w wyrazie, a ta rozbieżność może utrudniać wymowę tylko na podstawie wzroku.
Najczęściej błędnie używane słowa i zwroty w Ameryce
W pierwszej części ankiety zapytano respondentów o angielski odpowiedzi wahały się od "anyways" do "deep seeded".
Najczęściej błędnie używane zwroty to m.in:
- 59% osób błędnie określa "I could care less" jako "I couldn't care less".
- 58% używa "would of" zamiast "would have".
- 55% dodaje dodatkowe "s" do "anyway".
Inne często słyszane niepoprawne wyrażenia to "for all intensive purposes" ("dla wszystkich intencji i celów"), "taken for granite" ("brane za pewnik") oraz "there of bouts" ("thereabouts").
Natomiast najrzadziej słyszano następujące niepoprawne wyrażenia:
- 9% błędnie wymawia "fall by the wayide" jako "fall by the waste side".
- 12% osób używa "beck call" zamiast "beck and call".
- 14% użyło słowa "ruf" zamiast "dach".
Ponad 2 na 5 respondentów przyznało się do używania błędnie wymawianego słowa lub błędnie używanego zwrotu przez ponad rok. Do najczęstszych błędów należało używanie słowa "selery" zamiast "seler", "case and point" zamiast "case in point" oraz "lodge" zamiast "large".
Ta obfitość błędów w wymowie może być spowodowana nieumiejętnością zwrócenia się o pomoc. Tylko 1 na 5 osób potwierdziła, że zapytałaby kogoś, jak poprawnie wymówić dane słowo lub zwrot. Spośród pozostałych osób 41% użyłoby innego słowa, gdyby nie rozumiało wymowy oryginału. Prawie jedna piąta wymówiłaby słowo po cichu, najlepiej jak potrafiła, a 15% powiedziałoby je tak, jak uważało, że zostało wypowiedziane.
Często błędne wymowy są witane śmiechem i złośliwymi żartami. Reakcje te nie wynikają może ze złej woli, ale mogą zniweczyć dalsze próby poprawnej wymowy.
Najbardziej irytujące błędnie używane słowa i zwroty
Ponad 80% respondentów stwierdziło, że denerwuje się, gdy słyszy błędną wymowę często używanych słów i zwrotów. Niektóre błędnie używane słowa i zwroty wzbudzały szczególną złość, zwłaszcza w sytuacjach towarzyskich.
Kiedy poproszono respondentów o uszeregowanie błędów, które najbardziej ich denerwują, oto najpopularniejsze odpowiedzi:
- 46% nie znosi używania "irregardless" zamiast "regardless".
- 44% nie może znieść, gdy zamiast "podobno" używa się "przypuszczalnie".
Inne błędy, które wywołały irytację, to "should of", "liberry" i "mute point".
Jednym z interesujących odkryć jest popularna błędna wymowa, która nie przeszkadza większości. Spośród ankietowanych 67% używa twardego G przy wymawianiu słowa "GIF", czyli Graphics Interchange Format. Jednak Steve Wilhite - twórca formatu GIF - stwierdził, że stwierdził że słowo to wymawia się przez "J". Jak napisał na stronie . kiedyś powiedział, "Wybredni programiści wybierają JIF".
W ankiecie zapytano również, jak respondenci reagują na te błędne wymowy. Niektórzy je ignorują. Jeden z respondentów stwierdził, że jest w stanie je ignorować, "o ile rozumiem ich intencje i znaczenie". Wielu jednak nie jest w stanie tego zrobić.
W rzeczywistości, błędna wymowa lub niewłaściwe użycie słów w pewnych sytuacjach społecznych wywołało najwięcej irytacji. Prawie połowa respondentów twierdzi, że błędna wymowa lub niewłaściwe użycie popularnego słowa lub wyrażenia jest powodem do zerwania umowy na pierwszej randce.
Najbardziej kontrowersyjne wymowy
Kolejny interesujący wynik pokazał, jak niektóre angielska wymowa są równie sporne. Często to właśnie najprostsze słowa miały sporną wymowę. Na czele tej listy znalazło się słowo "syrop". W niemal idealnym rozróżnieniu 51% badanych mówi "sir-up", a 49% "seer-up". Podobnie 51% mówi "catty-corner", podczas gdy 49% mówi "kitty-corner".
Równie gorące były dwie inne wymowy. "Ant" to poprawny sposób wymawiania "aunt" dla 55% respondentów, podczas gdy 45% używa "ah-nt". W przypadku "route" wyniki są jeszcze bardziej zbliżone - 53% respondentów używa "rout", a 47% woli "root".
Oczywiście należy pamiętać, że różnice w wymowie często wynikają z regionu kraju, z którego pochodzi osoba mówiąca.
Czy dobrze jest poprawiać innych?
Można argumentować za i przeciw poprawianiu błędnej wymowy, ale większość ankietowanych stwierdziła, że poprawiłaby lub poprawiła kogoś. W rzeczywistości 66% stwierdziło, że dobrze jest poprawić kogoś, nawet jeśli nie zostało się o to poproszonym.
Istniały pewne rozbieżności między grupami wiekowymi. 69% millenialsów uważa, że poprawianie kogoś jest dopuszczalne, podczas gdy tylko 56% osób z wyżu demograficznego jest tego samego zdania.
Prawdopodobieństwo poprawienia kogoś drastycznie wzrasta w przypadku przyjaciół i rodziny. I odwrotnie, tylko 1 na 5 osób poprawiła kogoś zupełnie obcego. Podawano wiele powodów uzasadniających potrzebę poprawiania innych. Jedną z najczęstszych odpowiedzi było stwierdzenie, że "każdy, kto źle wymawia cokolwiek" powinien być poprawiony. Inni ograniczali swoje pretensje do "ludzi, którzy kłócą się o wymowę".
Spośród mężczyzn i kobiet, to mężczyźni czują się bardziej komfortowo, poprawiając kogoś: 71% mężczyzn i 62% kobiet czuło się dobrze, robiąc to. Mimo to zarówno mężczyźni, jak i kobiety byli w równym stopniu skłonni do poprawienia kogoś w jakimś momencie.
To prowadzi do ostatniego punktu dyskusji. Co skłania ludzi do poprawiania innych? Na podstawie wyników tego badania można powiedzieć, że główną siłą napędową było dzielenie się wiedzą. Spośród 79% respondentów, którzy poprawiali swoją wymowę, tylko 15% było kiedykolwiek rozzłoszczonych lub obrażonych z tego powodu. W rzeczywistości 35% było wdzięcznych za informację, a tylko 28% było zakłopotanych.
Na podstawie prawie 90% respondentów, którzy kiedykolwiek kogoś poprawiali, można powiedzieć, że poprawianie wymowy jest częścią języka angielskiego. Powody nie zawsze są tak altruistyczne, jak niektórzy mogliby się spodziewać, ale jeden prosty fakt wybija się ponad resztę: Jeśli źle wymówisz jakieś słowo, jest duża szansa, że ktoś cię o tym poinformuje.
Wniosek
Błędna wymowa słowa lub wyrażenia nie jest niczym niezwykłym. Prawie połowa badanej grupy robiła to, czasami przez rok lub dłużej. Badanie wykazało, że najczęstsze przypadki błędnej wymowy dzielą się na dwie główne kategorie: błędne zrozumienie konkretnego słowa we frazie, jak w "wziętym za granit" lub błędne zrozumienie znaczenia frazy, w tym fraz takich jak "I could care less".
Co ciekawe, dialektalne różnice w wymowie miały niewielki wpływ na rozumienie słowa, a różnice te były prawdopodobnie równomiernie rozłożone wśród respondentów.
Dobra wiadomość jest taka, że przyjaciele i rodzina są najbardziej skłonni do zwrócenia uwagi na błędną wymowę - co jest o wiele przyjemniejsze niż otrzymywanie publicznych uwag od nieznajomych.